Ognisko Pracy Pozaszkolnej na Odysei Umysłu
Za nami 26 Finał Regionalnych Eliminacji Międzynarodowego Konkursu Odyseja Umysłu, który odbył się w Gdańsku. Świetnie radzili sobie reprezentanci Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Starogardzie Gdańskim.
Poprzednie odbyły się w Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Warszawie. Gdańsk to zawsze najwięcej drużyn i rywalizacja na najwyższym poziomie. Dlaczego? A dlatego, że właśnie tu 26 lat temu profesor Józefa Sołowiej z Uniwersytetu Gdańskiego sprowadziła Odyseję Umysłu do Polski. To z jej inicjatywy powstał pierwszy zespół polskich Odyseuszy, a co się stało po 25 latach, w Odysei Umysłu w Polsce? Wzięło w niej udział 3500 Odyseuszy, przygotowało ich 610 trenerów, w sumie były 522 drużyny, wspierało je 641 wolontariuszy, drużyny reprezentowały 245 placówek. A jak to się skończyło? Zdobyliśmy 11 medali na finałach w USA, jesteśmy więc potęgą.
Wszystko powyżej to fakty, ale czym jest Odyseja Umysłu? Jaki jest jej cel? Najważniejszym celem Odysei Umysłu jest stawianie przed uczniami ekscytujących wyzwań. Ich sprostanie da młodym Odyseuszom satysfakcję, dużo radości i wiele kształtujących doświadczeń. Odyseja to program międzynarodowy. Co roku na świecie młodzi ludzie otrzymują 5 problemów długoterminowych. Wybierają jeden, który będą realizować. Drużyna może się składać maksymalnie z 7 osób. Jej skład jest niezmienny, jeżeli ktoś opuści drużynę, nie może go nikt zastąpić. Rywalizacja odbywa się w 4 grupach wiekowych: grupa I – klasy od 1 do 5, grupa 2 – 6 klasa szkoły podstawowej i 1 i 2 klasa gimnazjum, grupa 3 – 3 klasa gimnazjum + 1,2,3 klasa liceum i grupa 4 - studenci. Zawsze rywalizacja odbywa się ze starszymi, mądrzejszymi. Grupę, do której należy drużyna, determinuje najstarszy jej uczestnik. W tym roku problemy były następujące: Problem 1 – Tajne jest fajne, problem 2 – Robota dla dziwno-bota, problem 3 – Od czasu do czasu Omer, problem 4 – Postaw na zestaw i Problem 5 – Bohater bardzo super… cdn. O co w nich chodzi? Problem pierwszy to problem związany z mechaniką pojazdów, w tym roku pojazd musiał pokonać parking wielopoziomowy. Problem drugi to technologia + teatr – robot musiał naśladować ludzkie gesty, nie mógł być zdalnie sterowany. Problem 3 to interpretacja klasyki, w tym roku malarstwo i rzeźba; trzeba było wymyśleć jak Omer, czyli maskotka Odysei, którą jest szop pracz, mógł zainspirować Leonarda da Vinci do namalowania obrazu: Mona Lisa. Czwarty problem to zbudowanie struktury z drzewa balsa i kleju, konstrukcja jest testowana pod kątem utrzymania jak największego obciążenia sportowymi odważnikami.
Reprezentacja Ogniska Pracy Pozaszkolnej stawiła czoła problemowi nr 5. Była to grupa w składzie: Julia Bańko, Oliwia Godlewska, Maria Rekowska, Wiktoria Pietrasik, Katarzyna Lewicka i Mikołaj Glaza, trenerem była Alina Jeleń. - Przygotowaliśmy spektakl, którego motywem przewodnim był fakt, iż każdy z nas ma w sobie kreatywność i tylko od nas zależy, czy ją w sobie odkryjemy, czy też pozwolimy by „Mściciel” w postaci nudy, lenistwa, niechęci pokonał ją - wyjaśnia Alina Jeleń.
Finał regionalny rozpoczął się o godz. 8.30, a skończył ok. 20.30 uroczystym podsumowaniem zmagań Odyseuszy. Najlepsze drużyny awansowały do finału ogólnopolskiego, który odbędzie się w Gdyni w dniach 1-2 kwietnia. Warto tam pojechać i zobaczyć najlepszych Odyseuszy w kraju. Starogardzkim drużynom nie udało się dostać do finału ogólnopolskiego, ale samo uczestnictwo, przynależność do najbardziej twórczych i kreatywnych młodych ludzi w naszym kraju daje wiele satysfakcji i sił do dalszych zmagań. Za rok uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 1 wystapią po raz piąty, a młodzież z Ogniska Pracy Pozaszkolnej po raz czwarty. Nabór do drużyn odbywa się na przełomie września i października, zatem już teraz zapraszamy do przygody z Odyseją Umysłu.
Nasze miasto oprócz OPP reprezentowali Odyseusze z Publicznego Gimnazjum nr 1 w składzie: Aleksandra Wiktoria Pèrez Malowana, Martyna Möller, Amelia Poćwiardowska, Marcelina Jeleń, Natalia Lamek, Stefan Ćwikliński i Szymon Szurgot, a trenerami byli Anna Piotrzkowska i Piotr Rompa.
